Stworzyłam na blogu miejsce, gdzie znajdziecie odpowiedzi na te pytania, które najczęściej mi zadajecie.
Zaoszczędzi to czas obu stronom:
- Wam, bo nie będziecie musieli czekać na moją odpowiedź,
- Mnie, bo jeśli ktoś mimo wszystko zada powtarzane pytanie, będę mogła po prostu przekleić stąd odpowiedź.
1. Gdzie zakładałaś bloga?
Blog jest mój, nie zakładałam go w żadnym serwisie blogowym.
Jeśli chodzi o system zarządzania treścią, to blog stoi na WordPressie. Polecam bardzo 🙂
2. Czy musiałaś coś za niego zapłacić?
Tak, musiałam zapłacić za hosting (miejsce w sieci) oraz za domenę (nazwę bloga).
WordPress jest darmowy. Szablon również.
3. Jaki wybrać czytnik?
Sama mam Kindle’a Paperwhite’a 2 i był to bardzo dobry wybór.
Ważne jest, żeby czytnik miał:
- podświetlenie – nie potrzebujemy wtedy lampki ani latarki, żeby czytać po zmroku;
- dotykowy ekran – ogromne udogodnienie przy czytaniu w języku obcym (po kliknięciu słowa pojawia się tłumaczenie) albo zaznaczaniu cytatów;
- opcjonalnie: oprócz dotykowego ekranu przydają się dwa przyciski do przełączania stron – można wtedy czytać w rękawiczkach zimą albo włożyć czytnik do woreczka foliowego i czytać w wannie. Paperwhite 2 ich nie ma, ale zupełnie mi tego nie brakuje.
Przy kupnie czytnika, zajrzyjcie na Świat czytników. Tam dowiecie się wszystkiego o wyborze czytnika.
4. Skąd masz swoją okładkę na czytnik?
Z Allegro. Jest ich tam pełno, bez problemu znajdziecie.
5. Gdzie kupiłaś Koniec Końców/Fantastyczne zwierzęta/Quidditch przez wieki/Baśnie Barda Beedle’a?
Kupiłam je ~10 lat temu, kiedy można je było bez problemu dostać w księgarniach.
Wpis będzie na bieżąco aktualizowany. Jeśli powinnam doprecyzować jakąś odpowiedź – piszcie w komentarzach 🙂
Jeżeli nie chcesz przegapić kolejnych wartościowych wpisów, zaobserwuj mój profil na Instagramie i bądź na bieżąco 🙂
A jak wygląda w Twoim przypadku nieśmiertelna kwestia „prowadzić stronę bloga na FB czy nie prowadzić?” Bo różni znani mi blogerzy mają tu różneopinie. Jedni mówią, że dywersyfikacja kanałów pomaga w promocji, inni, że się im blog trochę „rozmywa” przez FB, no i pracy więcej żeby to wszystko jakoś utrzymać w kupie… A jak u Ciebie?
Dla mnie facebook jest jednym z najlepszych narzędzi promocji i podstawowym kanałem social media 🙂 Myślę, że kiedy się rzadko publikuje (jak np. ja, średnio jeden post na półtora tygodnia), to posiadanie takiego kanału jest dobre do utrzymywania kontaktu z czytelnikami.
Dobry pomysł z tym wpisem.
Ja teraz widzę różnicę między czytnikiem z podświetleniem i bez – światełko zdecydowanie ułatwia czytanie 🙂
🙂 Podświetlenie jest niezastąpione, kiedy jedziesz wieczorem autobusem. Z papierowymi książkami zawsze był ten ból, że w podróży po zmroku nie można czytać (chyba, że miało się latarkę).
Z latarką mi się nie zdarzyło jeździć, ale… mam czołówkę – zawsze w torebce 🙂 Czasem po prostu musiałam jej użyć do czytania w pociągu (na szczęście rzadko, bo ludzie się dziwnie na mnie patrzyli) 🙂
Pozdrawiam!
Haha 😀 Też kiedyś takiej używałam.
aż się uśmiechnęłam na ostatnie pytanie 😉