Dlaczego mam kota?

alicja ma kotaDługo zastanawiałam się, jak nazwać bloga.

To miał być blog osobisty, więc chciałam w nazwie umieścić swoje imię.

Przeglądając swoje ulubione blogi, w końcu mnie olśniło: Ala ma kota.

Koty zdobywają Internet. Połowa blogerów ma koty. Ja mam kota. I na dodatek nazywam się Alicja.

Niestety „Ala ma kota” było już zajęte, więc stanęło na „Alicja”. Alicja ma kota.

Mój kot ma na imię Tom. Jest ze mną już pół roku. Ubóstwiam go, to najsłodszy kot na świecie (przysięgam!). Chociaż od Sylwestra nadal jest na mnie obrażony.

Jakbym miała coś wspólnego z fajerwerkami za oknem… Ale i tak go kocham.

Dlaczego założenie bloga było moim pierwszym postanowieniem noworocznym? Uwielbiam pisać. Studiuję polonistykę i w przyszłości chciałabym pisać książki. Muszę szlifować warsztat.

Hm, pisanie wpisu przypomniało mi o moich postanowieniach noworocznych. Miałam kupić matę do ćwiczeń i samoprzylepne karteczki. I wypożyczyć książki.

Jutro wybieram się na wielkie zakupy!


Jeżeli jesteście ciekawi, jak wyglądał Tommy, kiedy pierwszego dnia przyniosłam go do mieszkania, zapraszam na mój profil na facebooku:

Mały, słodki kotek



Jeżeli nie chcesz przegapić kolejnych wartościowych wpisów, zaobserwuj mój profil na Instagramie i bądź na bieżąco 🙂



10 komentarzy do “Dlaczego mam kota?”

  1. Jaki śliczny kotek <3 Do mnie co jakiś czas przychodzi taki fajny, szary kot, to daje mu jeść i pozwalam się wygrzać. A później sobie idzie – tu u mnie w okolicy, chyba wszyscy go dokarmiają i przygarniają, więc śpi sobie gdzie mu się żywnie podoba ^^
    Pozdrawiam 🙂

    Odpowiedz

Dodaj komentarz