Uśmiech, proszę! – majowe podsumowanie

majowe podsumowanie

Najładniejszy miesiąc roku za nami, a gorące lato jest już tuż-tuż…

Czas na podsumowanie.

 

Blogowo

Od ostatniego podsumowania pisałam na blogu o 5 książkach, które przeczytasz za darmo, i to nawet bez wychodzenia z domu – wystarczą dwa kliknięcia. A jeśli lubisz się pośmiać, sprawdź 3 zabawne seriale animowane, które oglądam.

 

Założyłam też konto na Snapchacie i uczę się korzystania z aplikacji (głównie robiąc face swapy, co za genialne narzędzie!). Zastanawiam się, jak mogłabym go używać w blogowaniu.

Jeśli snapujecie, napiszcie w komentarzu swój nick, chętnie Was zaobserwuję!

 

Książkowo

Ostatnim razem spodobał Wam się pomysł wrzucania zabawnych cytatów zamiast listy przeczytanych książek.

Zobaczcie, na co natrafiłam w maju:

 

Niedawno ktoś przestał mi pocztą bombę. Ale nie była to skuteczna bomba. Pan chyba wie, że istnieją tacy faceci, którzy chcą rządzić światem. Ludzie, którzy nie potrafią nawet skonstruować skutecznie działającej bomby, chcą rządzić światem?

„Pierwsze, drugie… zapnij mi obuwie”, Agatha Christie

 

 

– Istotnie, proszę pana. Przy tej epidemii rozwodów! – zgodziła się pani Bishop takim tonem, jak gdyby mówiła o jakiejś zaraźliwej chorobie, na przykład ospie.

 

„Zerwane zaręczyny”, Agatha Christie

 

 

Mac ryknął śmiechem – śmiał się tak, że łzy spływały mu po brodatych policzkach. Ponieważ moja powieść „Miasteczko Salem” wcale nie miała być komedią, spytałem, co takiego zabawnego znalazł. I dowiedziałem się, że napisałem coś takiego:

„choć sezon polowań na jelenie w Maine zaczyna się dopiero w listopadzie, już w październiku na polach dźwięczą echa wystrzałów. To miejscowi plują na bażanty”.

 

„Jak pisać. Pamiętnik rzemieślnika”, Stephen King

 

 

Prywatnie

 

Jeśli chodzi o moje prywatne sprawy, to dokańczam ostatnie projekty, piszę pracę dyplomową i wygląda na to, że… kończę studia.

 

Tak wyglądały moje ostatnie Juwenalia:

 

strój Kim Kolwiek
Call me, beep me!


A tak wyglądało moje podsumowanie majowe dokładnie 12 lat temu:

 
majowe-podsumowanie

 

Jak widzicie, moje życie było wtedy pełne odkryć i niespodzianek.

 

Tymczasem możecie śledzić mnie przez:

 



Jeżeli nie chcesz przegapić kolejnych wartościowych wpisów, zaobserwuj mój profil na Instagramie i bądź na bieżąco 🙂



11 komentarzy do “Uśmiech, proszę! – majowe podsumowanie”

Dodaj komentarz