2020 sam w sobie stał się już memem.
Czego mógł nauczyć nas ten rok?
Mierzeniem się z wyzwaniami pracy zdalnej? Jako blogerka z kilkuletnim stażem nie miałam problemu z organizacją pracy w domu. Ale jest wiele innych rzeczy, których się nauczyłam.
Ten wpis to właśnie taka lista moich odkryć i rzeczy, których nauczyłam się w tym roku.
Tutaj wypisałam pytania i sposoby, które ułatwią zrobienie sobie końcoworocznego podsumowania, jeśli również chcecie takie zrobić. Polecam!
Moje odkrycia 2020
💡 Mój styl życia okazuje się być czymś, co reszta świata nazywa „kwarantanną„. Pozdrowienia dla introwertyków!
💡 Oglądanie zachodu słońca pozwala ustawić nasz rytm dobowy i zapewnić lepszy sen nocą. Taka miła i niepozorna rzecz może pomóc nam wieczorem zasnąć! Pisałam o tym między innymi we wpisie Jak przestać marnować czas.
💡 Założenie własnej działalności gospodarczej jest bardzo proste. Dopiero potem zaczynają się schody, ale zatrudnienie księgowej bardzo pomaga.
💡 Aplikacja Stay Focused. Polega na sadzeniem drzewek, które rosną tylko wtedy, kiedy nie sięgasz po telefon. Zaoszczędziła mi sporo czasu i pozwoliła oduczyć się częstego sprawdzania Pinteresta i Instagrama. Ten niefajny nawyk wraca co jakiś czas i muszę od nowa go wykorzeniać. Ta aplikacja jest w tym bardzo skuteczna.
💡 Edytor tekstu Calmly Writer. Kojarzyłam go już wcześniej, ale dopiero w tym roku zrobiłam z niego dobry użytek. To edytor z tłem jednolitego koloru i mrugającym kursorem. Niczego więcej nie ma na ekranie. Pozwala się skoncentrować i jakoś tak pobudza u mnie kreatywność.
💡 To był rok eksperymentów z Instagramem i TikTokiem. TikTok zaskoczył mnie tym, do jak wielkiej liczby osób można dotrzeć na tej platformie, nie posiadając wielu obserwatorów.
💡 To był również rok regularnego publikowania postów na blogu. Opublikowałam ich aż… 75! To mój rekord.
Jeżeli nie chcesz przegapić kolejnych wartościowych wpisów, zaobserwuj mój profil na Instagramie i bądź na bieżąco 🙂
Hej 😉
Ja mam taką metodę, że dzielę kartkę na pół linią i po jednej stronie piszę wszystko, co w danym roku było dobrego, a po drugiej złego. A potem ją podpalam i patrzę jak znika 😀
Jest 17:50 a niektórzy już wypuszczają fajerwerki! Wow, mimo zakazów i tak chcą tradycyjnie uczcić Nowy Rok :00
Od kilku lat oglądam TVP 2 i Sylwester spędzam zawsze przed telewizorem, tylko w tym roku jakoś tak inaczej haha
Tak czy inaczej życzę Ci mnóstwo radości z pisania i czytania naszych komentarzy w przyszlym roku 2021, nowych inspiracji i pomysłóżka ♡ bardzo lubię Twojego bloga i doceniam pracę, jaką w niego wlozylas
Przepraszam, że tak długo, ale jakoś tak mam hah
M.
Dziękuję bardzo za tak miły komentarz <3 Świetny pomysł z podpalaniem kartki 🙂 Wszystkiego najlepszego w Nowym Roku!
Mnie na przykład 2020 nauczył tego, że nie jestem aż takim aspołecznym introwertykiem, jak mi się wydawało – owszem, że radzę sobie z interakcją z ludźmi, ale niewidzenie się z bliskimi przyjaciółmi to jakiś koszmar!
Nauczył też się przełamywać, jeśli chodzi o videorozmowy. Ogólnie nienawidzę rozmów telefonicznych – a co tu mówić o takich z kamerką! Ale okazuje się, że i z tym dałam radę się oswoić 🙂
Generalnie powiedziałabym, że 2020 dobitnie pokazał, że nie powinniśmy w 100% przywiązywać się do swoich planów i tak naprawdę nic nie jest pewne (jak to filozoficznie brzmi! A jednak zmienia trochę spojrzenie na świat).
Dobrego roku! Cieszę się, że jesteś z powrotem ❤
Dziękuję, bardzo mi miło! I dziękuję również za tak długie komentarze 🙂
Ja również nauczyłam się korzystać z videorozmów i myślę, że całkiem sporo z nas 🙂