Jakie książki warto przeczytać? Skąd wziąć listę książek do przeczytania?

Skąd brać inspiracje do tworzenia listy książek do przeczytania? Z jakimi tytułami warto się zapoznać?

Co by tu poczytać?

 

 

Skąd brać inspiracje do listy czytelniczej?

 

Co poczytać?

 

1. Toplisty książkowe

„Książki, które warto przeczytać przed śmiercią”. Najlepsze z najlepszych. Ile z nich masz już za sobą?

Najpopularniejszą jest chyba Lista 100 najlepszych książek wg BBC.

Podobną propozycję znajdziemy również na Biblionetce. Oto lista 100 najlepiej ocenianych książek przez użytkowników serwisu.

 

2. Blogi książkowe, booktube i bookstagram

Mole książkowe, które żyją po to, by czytać, chętnie dzielą się na swoich kanałach książkami wartymi przeczytania. Polecenia dobrych książek znajdziesz na blogach, postach instagramowych z hashtagiem #bookstagram i książkowej części Youtube’a.

 

3. Systemy poleceń portali czytelniczych

GoodReads i Biblionetka oferują rekomendacje na podstawie przeczytanych przez nas książek. Algorytmy biorą pod uwagę nasze oceny i proponują kolejne tytuły.

 

12 książek na 2020 rok

 

4. Wyzwania książkowe

Wyzwania książkowe oferują gotowe listy książek do przeczytania lub klucze, dzięki którym można je sobie dobrać.

Tutaj znajdziesz listy zarówno popularnych wyzwań książkowych, jak i tych niebanalnych:

17 wyzwań czytelniczych

18 wyzwań książkowych

Wyzwanie książkowe na 2020 rok
 

 

5.  Kilka pomysłów ode mnie

A na koniec kilka propozycji listy lektur ode mnie:

20 książek, które umilą Ci zimowe wieczory

5 książek na jesień

10 książek, które poszerzą Twój światopogląd

 


A Wy skąd czerpiecie inspiracje czytelnicze?

 



Jeżeli nie chcesz przegapić kolejnych wartościowych wpisów, zaobserwuj mój profil na Instagramie i bądź na bieżąco 🙂



17 komentarzy do “Jakie książki warto przeczytać? Skąd wziąć listę książek do przeczytania?”

  1. Jak nie będę miała pomysłu na to, co czytać, na pewno tu wrócę!
    Zainteresowałaś mnie szczególnie punktem 3, a do wyzwań czytelniczych chętnie zajrzę, bo już od jakiegoś czasu mi to chodzi po głowie.
    Ostatnio jednak mam więcej pomysłu na to, co czytać, aniżeli czasu na czytanie. Zabrałam się za nadrabianie znanych książek, o których już tyle razy słyszałam, a jakoś jeszcze nie wpadły w moje ręce – to też jest fajny sposób na znajdowanie książek do czytania 😉 Właśnie zaczęłam „Rok 1984” G. Orwella, kolejna w kolejce jest „Lolita” Nabokova. Miejmy tylko nadzieję, że znajdę trochę więcej czasu i energii na faktyczne ich czytanie…

    Odpowiedz
  2. Raz czytałam książki na podstawie list najlepszej fantastyki z kilku portali. Było różnie, trafiłam na rzeczy świetne, przeciętne i takie, które w ogóle mi nie podeszły (zwłaszcza starsze książki, powiedzmy że ponad trzydziestoletnie). Zapewne byłoby podobnie, jakbym brała losowe książki z półki „Fantastyka” w bibliotece, więc nie była to szczególnie skuteczna metoda. Teraz wrzucam sobie wszystko, co mnie interesuje, na półkę chcę przeczytać na Lubimy Czytać i stamtąd wybieram.

    Odpowiedz
  3. U mnie niestety lista książek do przeczytania rośnie szybciej niż stosik tych już przeczytanych. I doprawdy nie wiem, skąd biorę te nieustanne inspiracje – pewnie trochę z blogów, trochę z lubimyczytac.pl, trochę z poleceń… Ale czemu musi ich być tak dużo? 😉

    Odpowiedz
  4. Do powieści podróżniczo-przygodowych dodałabym Tajlandia. Pojechałam po miłość J.Morea, która co prawda nowością nie jest, bo swoje lata już ma, ale czyta się fantastycznie.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz