Dzień, którego miało nie być

Obecny rok jest dłuższy od trzech poprzednich i trzech kolejnych lat.
O dzień. Jeden dzień, który dzisiaj dostaliśmy w prezencie od roku przestępnego.
29 lutego – dzień, którego normalnie miało nie być.

Ile zabieganych osób marzy codziennie o dodatkowej godzinie w ciągu doby albo dodatkowym dniu w tygodniu? I oto jest – dzisiaj!

(Żałuję, że ten dzień ekstra nie przypada w grudniu – przydałby się taki gratisowy dzień przed świętami, no nie?)

A jak Ty spędziłeś ten dodatkowy dzień?

Może snując plany na nadchodzące dni i miesiące? A może stawiając pierwszy krok w stronę realizacji swoich marzeń?
Zatrzymałeś się na chwilę, żeby spojrzeć wstecz na swoje życie? A może postanowiłeś skupić się na teraźniejszości i żyć chwilą obecną?

Mamy tyle możliwości, na które można wykorzystać te nadmiarowe 24 godziny!

Wielka szkoda, że taki dodatkowy dzień dostajemy tylko raz na cztery lata…

Gdyby nie to, że dostajemy go codziennie.

 


 

Nie chcesz przegapić kolejnych wartościowych i inspirujących postów?
Polub mojego bloga, a nic Ci nie umknie 🙂 Kliknij:

>

 

dodatkowy dzień - jak go nie zmarnować?Dodatkowy dzień - 29 lutego


Jeżeli nie chcesz przegapić kolejnych wartościowych wpisów, zaobserwuj mój profil na Instagramie i bądź na bieżąco 🙂



23 komentarze do “Dzień, którego miało nie być”

  1. Ja dzisiaj w ten wyjątkowy, pojawiający się raz na cztery lata dzień, byłam u dentysty i dostałam mandat. Nie chcę codziennie dostawać mandatu. 🙁

    Odpowiedz
  2. Hmm.. dzień dostaliśmy w gratisie, to miłe, prawda? 🙂
    Moj był wyjątkowy – pomimo tego, że wcale się tak nie zapowiadał. Oby więcej takich dni!

    Pozdrawiam serdecznie z Krakowa :*

    Odpowiedz
  3. Takiej puenty się nie spodziewałam!
    Wiesz, że ja nigdy nie myślałam o 29. lutego w ten sposób? Pewnie byłoby inaczej, gdyby ten dzień był jakimś ekstra świętem, dniem ustawowo wolnym, takim prezentem od świata. W momencie, kiedy to zwykły dzień, w dodatku poniedziałek, ciężko przeżyć go jakoś wyjątkowo – ot, po prostu minął.

    Odpowiedz
    • Tak, gdyby był wolny, to byłoby zupełnie coś innego 😀 Najbardziej byłoby to odczuwalne, gdybyśmy mieli 2 niedziele pod rząd – dopiero wtedy czułoby się ten „gratis”, bo w skali roku to zupełnie umyka.

      Odpowiedz
  4. Ludzie czasem zapominają, że są śmiertelni… że każdy dzień jest darem. Nie jestem inna, ale staram się o tym pamiętać. Mówić bliskim, że ich kocham.Spędzać z nimi jak najwięcej czasu – bo są najważniejsi.

    Odpowiedz
  5. 29.02 napisałam posta 😉 a nie zdarza się to co tydzień ;). i miałam okazję złożyć życzenia kuzynowi urodzonemu właśnie 29 lutego… o zgrozo! Poza tym – leniuchowanie i bałaganienie! Kiedy jeśli nie raz na 4 lata?

    Odpowiedz
  6. Kurcze zastanawiam się i zastanawiam i nie mogę sobie przypomnieć co dokładnie robiłam 29 lutego. Czas tak zasuwa, że dni zlewają się. Od kilku dni, żeby trochę wydłużyć sobie dzień zaczęłam wstawać o 6:00.

    Odpowiedz

Dodaj komentarz