Czasem szukasz książki, która idealnie wpasuje się w Twój obecny nastrój.
A czasem wręcz przeciwnie – chciałbyś, żeby dzięki lekturze Twój nastrój się zmienił.
Na obie okoliczności przyda się lista książek wraz z przypisanymi emocjami, które wywołują. I właśnie taką listę przygotowałam (część pozycji standardowo z przymrużeniem oka). Tak więc:
Po jaką książkę sięgnąć? Jeśli chcesz się poczuć:
- Super zorganizowany – „Bridget Jones” Helen Fielding,
- Odważny – „Czarodzicielstwo” Terry’ego Pratchetta,
- Wielkoduszny – „Przeminęło z wiatrem” Margaret Mitchell,
- Atrakcyjnie i pewnie siebie – „Dlaczego mężczyźni kochają zołzy” Sherry Argov*,
- Przytłoczona ilością propozycji małżeństwa – „Dlaczego mężczyźni poślubiają zołzy” Sherry Argov,
- Jak ogromny farciarz – Seria Niefortunnych Zdarzeń Lemony’ego Snicketa,
- Jak dusza towarzystwa – „Zapach motyli” Tatiany Bohunow,
- Uśmiechnięty – „Lista życzeń” Eoina Colfera,
- Wesoły- „Całe zdanie nieboszczyka” Joanny Chmielewskiej,
- Rozchichotany – „Emma” Jane Austen,
- Roześmiany w głos – „Mikołajek” Rene Goscinny’ego,
- Z sercem stopniałym ze wzruszenia – „Noelka” Małgorzaty Musierowicz,
- Zrównoważony i zdrowy na umyśle – „Ludzie z papieru” Salvador Plascencia,
- Głupiutki i naiwny – którykolwiek kryminał Agathy Christie,
- Zasmucony – „Fantastyczne zwierzęta i jak je znaleźć” J. K. Rowling (bo Ty nie miałeś takich podręczników w szkole),
- Jakby coś wpadło Ci do oka – „PS. Kocham Cię” Cecelii Ahern,
- Z cieknącym katarem – „Zielona Mila” Stephena Kinga,
- Wstrząsany szlochem jak napój w shakerze – „Chłopcy z Placu Broni” Ferenca Molnára,
- Zaniepokojony – „Zew Ctulhu” H. P. Lovecrafta,
- Przerażony – „Kometa nad Doliną Muminków” Tove Jansson,
- Rozczarowany – „Eragon” Christophera Paolini,
- Zdruzgotany – „Achaja” Andrzeja Ziemiańskiego,
- Niewyspany – „Igrzyska śmierci” Suzanne Collins.
*raczej nie działa na facetów
To czekam na Wasze propozycje!
Jeśli spodobał Ci się post, kliknij, żeby nie zgubić mojego bloga:
Jeżeli nie chcesz przegapić kolejnych wartościowych wpisów, zaobserwuj mój profil na Instagramie i bądź na bieżąco 🙂
Zgadzam się z Christie – zawsze pod koniec czytania czuję się jak Hastings 😀
Intelekt to nie wszystko, mon ami Ejstings 😀
Jeśli chodzi o emocję 'rozczarowujące’, to ja bym wybrała Zakon Krańca Świata Mai Lidii Kossakowskiej. Nic mnie tak ostatnio nie rozczarowało, jak ten cykl. 🙁
Nie czytałam, ale Michał czytał właśnie tylko to od niej i powiedział, że już więcej po tę autorkę nie sięgnie 😀
Trochę z innej literackiej dziedziny, ale dodam od siebie „Kwiaty na poddaszu” plus 1,5 następnej części (nie dotrwałam). Było takie popularne, takie reklamowane a jest takie prostackie, że głowa mała. Największe rozczarowanie zeszłego roku. ;-(
Haha, fajna lista 🙂 Faktycznie z przymrużeniem oka. Wiesz, niektórych książek nie czytałam. Bardzo chętnie bym zapoznała się z pozycją „Zapach motyli”, bo tak ją zachwalałaś, ale nigdzie nie mogę jej znaleźć…
Właśnie ja jej też nigdzie nie widuję :<
Zawsze możesz dołączyć do wątku tutaj: http://www.biblionetka.pl/art.aspx?id=940698. Akcja wygląda tak, że podajesz adres osobie przed Tobą, dostajesz książkę pocztą, a później wysyłasz do następnej 🙂
No właśnie widziałam ten wątek i mnie zaciekawił. Szybko to idzie? 🙂
W takich akcjach jest różnie, czasem jest ktoś, kto przeczyta w tydzień, a są osoby, które nawet kilka miesięcy trzymają książkę. Teraz została w kolejce już tylko jedna osoba, więc powinno być szybko 🙂
Zgłosiłam się 😀 Może coś z tego będzie :* Dzięki!
Nie plakalem czytajac Zielona mile… fake 😉
Rasista! 😀
Ja czytam Cobena gdy chcę być częścią kryminalnej zagadki 🙂
Nie czytałam niczego od niego, ale nazwisko kojarzę. Kiedyś się zabiorę 😉
Uwielbiam książki M. Musierowicz. Są dla mnie lekarstwem na kazdą chandrę.
Ciekawe zestawienie, kilka tytułów sobie zapiszę do poczytania 🙂
A które konkretnie? 😀
Np. Dlaczego mężczyźni kochają zołzy i Całe zdanie nieboszczyka 😉
„Dlaczego mężczyźni kochają zołzy” jest super! 🙂 Dla mnie idealna na poprawę nastroju.
Czytałem tą która nie działa podobno u facetów i… nie działa 😀
I jak Ci się podobała? Zgadzasz się z wypowiedziami facetów i z Sherry? 🙂
Genialna ;*
Co jest genialne? 😀
O rany, faktycznie szlochałam podczas czytania „Chłopców z Placu Broni”, całkowicie o nich zapomniałam! 😮 Ostatnio wypłakałam też dwa (a nawet trzy!) oceany łez, gdy czytałam „Ostatnie dni Królika”. Gorąco polecam 😉
Pozdrawiam,
Paulina z naksiazki.blogspot.com
Chętnie przeczytam 🙂 Gdzieś już słyszałam ten tytuł…
Fajne zestawienie. Większości książek nie znałam.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie: http://www.szeptyduszy,blog.onet.pl
Kilka pozycji z Twojej listy zapisuje na swojej 🙂
Które np.? 😀
„Ludzie z papieru”, „Całe zdanie nieboszczyka” 🙂
Bardzo fajny wpis 🙂 Chetnie kilka z tych pozycji przeczytam. Idealnie uporzadkowane. Nie wpadlabym na to. Usciski z Krakowa